- Pierwsze moto KTM 620

Charakterystyka:  po ostrym użytkowaniu w terenie mocnej jak na pierwsze moto maszyny dowiedziałem się po 3 miesiącach w serwisie, że gość który mi sprzedał KTMa w przednim widelcu cztery śruby umieścił na silikonie... brak gwintu na czterech śrubach mocujących koło... Jak widać polak potrafi. W serwisie usłyszałem ,,- cud, żeś się Pan k... nie rozpieprzył" hmmm....  pomimo tej końcowej akcji moto wspominam bardzo bardzo ok :-] / sprzedałem motor na cześći bo nie chciałem powielać tego, co zrobił poprzedni właściciel

- potem TL1000S najwieksza moja miłość ( 3 lata pięknych wspomnień )

Charakterystyka: zajebisty zajebisty zajebisty... Jeżdząc na nim czułeś się jak ,,nastolatek pędzący bohatersko na wojnę w wietnamie" B-)) na żadnym innym motorze nie doznasz tego uczucia.. Jeżdząc na nim - czujesz się jak prawdziwy facet z jajami.. Jednak, by na nim jeździć ..musisz nim naprawdę być. Pomimo tego, że są ładniejsze.. bardziej kolorowe.. nowsze.. droższe... a w każdym egzemplarzu TL'a pęka rama.. ( nie, że może.. ona MUSI.. pęknąc) to i tak zawsze, gdy przekraczasz próg domu wracając z garażu masz tą inną niż zwykle, uśmiechniętą szyderczą pełną satysfakcji i szczęścia minę..  i gdy Ona Cię zapyta ,,byłeś grzeczny?" to i tak nie musisz nic mówić... i tak Ci nie uwierzy, że byłeś.. ale Ona Ci to wybacza.. wystarczy na Ciebie spojrzeć.. Jesteś szczęśliwy jak nigdy w życiu B-)))  i tak za każdym razem..

- przejściowo zx6r (czarna strzała)

- obecnie szuka sprzętu : ]